Wczoraj w Londynie bejt din (sąd rabinacki / żydowski trybunał religijny) zwolnił Żydów z przestrzegania specjalnych zasad żywienia w trakcie zbliżającego się dużymi krokami święta Pesach. Będą mogli korzystać z codziennych produktów, czyli spożywać tzw. chamec (zakwas).
W sytuacji zagrożenia zdrowia i życia judaizm znosi przestrzeganie zasad koszerności, także regularnej. Czym zaś różni się zwykły kaszrut od kaszrutu na Pesach - wyjaśniam tutaj.
Tam, gdzie teraz mieszkam brakuje (na szczęście i póki co) tylko jajek... I masła, ale akurat do tego wszyscy są tu raczej przyzwyczajeni. Tylko seder będzie bez przyjaciół - chyba po raz pierwszy. Smutno. Pozdrawiam Cię ciepło z rozbuchanego wiosną IL.
OdpowiedzUsuńMaju! Jesteś, tak się cieszę... Duże zmiany za Tobą. Oby tylko rozbuchanie nie dotyczyło wiadomego wirusa. A wiosna w IL niechybnie piękna i aromatyczna. Uściski.
Usuń