środa, 25 lutego 2015

Idea


Idea jest taka: Chopin na żywo w centrach handlowych. Z okazji 205 urodzin Mistrza! Za darmo, dla każdego, bez “ę” “ą” i galowych ubrań. On sam wprawdzie nie zmartwychwstał, ale jego dzieła są wieczne. Do tego polskie, nasze, ojczyste!

Weszłam dziś do krakowskiej Galerii Kazimierz z jedną tylko myślą: poczekać gdzieś w spokoju (!) na Piotra. Weszłam i… własnym uszom nie wierzyłam. Rzewny, liryczny, kojący Chopin. Dla jednych wyciskacz łez, dla mnie - uspokojenie.

Mazurek już był, to może teraz czas na...


Walc cis-moll op. 64 nr 2

poniedziałek, 16 lutego 2015

Sklep


Do Inowłodza warto pojechać, by… zwiedzić tamtejszy sklep spożywczo-przemysłowy. Sklep ów mieści się w wyjątkowej urody synagodze, malowniczo usytuowanej na brzegu rzeki Pilicy.


Typowo synagogalna (bryła, dach, okna) budowla.


Aron ha-kodesz. 


Babiniec. 


Unikatowe polichromie. Korona z Gwiazdą Dawida i tekst modlitwy za cara w języku rosyjskim.



Nad wejściem krzyż, na pięterku Żyd. Bez monety.

Właściciel, a co za tym idzie cały personel sklepu nie tylko nie utrudniają zwiedzania i robienia zdjęć, ale bardzo życzliwie odnoszą się do turystów. Jest się tam mile widzianym gościem.

Tak, synagoga robi szokujące wrażenie. Tak, przeszkadza alkohol na półkach i mięso w lodówkach. Z drugiej strony to miejsce niczego nie udaje, a właściciel niczego nie ukrywa. Nie zamalował polichromii, nie zasłonił aron ha-kodesz. Jest katolikiem - powiesił krzyż, kupił synagogę - powiesił portret Żyda. Pomieszanie z poplątaniem, ale… szczere i serdeczne.


Przepiękne polichromie. Znaki zodiaku (Rak, Bliźnięta, Byk), ornamenty roślinne i modlitwa za cara w języku hebrajskim. 

Dzięki trudnym i kontrowersyjnym kompromisom ocalała kolejna synagoga.

niedziela, 8 lutego 2015

O Jedwabnem myśli kilka…


Jedwabne nie jest “przejazdem”. Jedwabne nie jest “po drodze”.
Jest podróżą i jest powrotem.
Miejscem wśród polskich pól.
Tablicą, na widok której robi się zimno, także w środku upalnego lata.
Kirkutem, gdzie najłatwiej nazbierać zielska dla króli, bo tam przecież zielsko bujniej rośnie.
Obrysem stodoły, w której spalono Żydów.
Pomnikiem, wiązankami kwiatów. Od obcych.
Widocznym z oddali kościołem.
Rynkiem z pożydowskim mieniem.
Biciem dzwonów na niedzielną sumę.
Kramikami odpustowych słodyczy.
Patrzącymi na przybysza oczami miejscowych i strachem, co się z nich wyczyta.
Pytaniami: czyja ta kamienica, czyj to krewny?
Ciężkim, gęstym powietrzem.

Jedwabne jest domem z zamurowanymi drzwiami, których istnienie zdradzają zachowane schody.


środa, 4 lutego 2015

Tu Bi-Szwat


"Bluszczem ku oknom
Kwiatem w samotność
Poszumem traw
Drzewem co stoi
Uspokojeniem
Wśród tylu spraw

Pamiętajcie o ogrodach
Przecież stamtąd przyszliście
W żar epoki użyczą wam chłodu
Tylko drzewa, tylko liście"

/fr. piosenki, tekst - Jonasz Kofta/



Tu Bi-Szwat - Nowy Rok Drzew 5775 - od zachodu słońca 3 lutego do zachodu słońca 4 lutego.

poniedziałek, 2 lutego 2015

Nie...nie...nie


Niekoszerne!


Małże, ostrygi, krewetki, przegrzebki, langusty, raki, ślimaki, homary… Wszystkie tzw. owoce morza są niekoszerne. Ze stworzeń wodnych Tora pozwala spożywać jedynie ryby, które mają płetwy i łuski.