środa, 22 sierpnia 2012

Bar micwa



Bar micwa, bar micwa w Krakowie! 

  
Mój pierwszy tałes...

  
Mój pierwszy tefilin...


“I przywiążesz je do swojej ręki jako znak i będą symbolem między twymi oczami (...)”




 Przed otwartą Arką... Rabin Eliezer Gurary, Matthew i jego ojciec.

  
Przeniesienie Tory z aron ha-kodesz na bimę.


Okrążenie synagogi z Torą. Drewniany parawan pełni funkcję mechicy (przegrody oddzielającej miejsce modlitwy mężczyzn i kobiet).


Ucałowanie Tory. Mężczyźni dotykają Torę dłonią owiniętą w tałes.

  
Czytanie Tory na bimie. Od lewej: kantor, ojciec i dziadek chłopca, rabin, Matthew.


Rabin dotyka Torę palcem (w trakcie całej uroczystości nie było ani jednego jadu - wskaźnika). Ten konkretny zwój ma ponad 200 lat, przetrwał Holokaust. Być może jest niekoszerny. Z kolei niekoszernej Tory nie można używać w synagodze. Zagadka?


W trakcie uroczystości, która trwała dwie godziny, rabin często poprawiał chłopcu tefilin, który nie powinien opadać na czoło.

  
Moje pierwsze czytanie Tory...


Zwinięty zwój trzyma brat chłopca (zauważyliście? Matthew, jego ojciec i brat mają identyczne jarmułki). Matthew (z pomocą rabina) zakłada sukienkę (meil, mitpacha) na Torę.


Dziadek chłopca (ocalony z Holokaustu) objaśnia po polsku znaczenie symboli na sukience Tory. Auschwitz... Bełżec... Kraków-Płaszów... Nigdy nie zapomnę. Nigdy nie wybaczę.



Rabin Eliezer Gurary dmie w szofar...


Dziadek chłopca odczytuje polskie tłumaczenie wygłoszonego przez Matthew komentarza do Tory. Za chłopcem sylwetki (przedziwnym trafem ustawione niejako w szeregu) ojca i drugiego dziadka. 


Krótkie przemówienie wygłosił Przewodniczący Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Krakowie - Tadeusz Jakubowicz. “Pamiętaj, że to także Twoja synagoga, Matthew.”

I wiele, wiele innych poruszających chwil, obrazów... Śpiew kantora, dotykające Tory paluszki pięciomiesięcznego Joela, Joel w objęciach taty ubranego w tałes i tefilin, córeczki rabina niosące szofar....

Bar micwa - hebr. syn przykazania. Trzynastoletni - dorosły w rozumieniu żydowskiego prawa chłopiec, odpowiedzialny za swoje czyny i przestrzeganie nakazów / zakazów Tory, mogący wchodzić w skład minjanu. Także nazwa uroczystości synagogalnej.


Mazal tov, Matthew!

15 komentarzy:

  1. O ile dobrze pamiętam Tora staje się niekoszerna, kiedy nie można z niej korzystać czyli jest podarta, nieczytelna, zniszczona..ta na fotografii jest w bardzo dobrym stanie..ale zastanawia mnie dlaczego nie korzystanu z jadu?

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamy zagadkę halachiczną...Tylko niekoszerną Torę można dotykać rękoma..podczas Bar Mictwy nie użyto jadu czyli teoretycznie Tora niekoszerna, ale takiej nie używa się w synagodze...a więc co?

    OdpowiedzUsuń
  3. Mazeł tow!
    Wzruszyły mnie te zdjęcia.
    Jak są młodzi, to synagoga żyje. Żwawiej krąży krew i chętniej otwiera się uszy.
    Ela

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, małe dzieci w polskiej synagodze... Piękne, wymowne, wzruszające. Odrodzone żydowskie życie!

      Usuń
  4. Się wzruszyłam... Ciekawe, że dopiero teraz, a nie na uroczystości. Pięknie patrzysz na świat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawe zobaczyć to (niemal) na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mazal Tov!
    Żałuję, że nie mogłam zobaczyć tego na żywo :)

    Byłaś może na cmentarzu żydowskim w Lesku, albo w synagodze? Jeśli będziesz w Bieszczadach, wstąp do leskiej synagogi i na kirkut. Cmentarz zachwyca, a synagoga, choć zmieniona na galerię sztuki, ma wystawę o leskich żydach. Dodałam na bloga kilka zdjęć z kirkutu, ale to nie oddaje tego, co widzi się w rzeczywistości.

    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam i tu, i tu, ale na blogu jeszcze nie pokazywałam. Całuski.

      Usuń
  7. Olu, dziekuje Ci zaproszenie na te uroczystosc.
    Kasia z A.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bar micwę po raz pierwszy i jedyny widziałam w Jerozolimie
    Z pozdrowieniami
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także, pod Ścianą Płaczu, a teraz tę krakowską... Jak miło, we własnym kraju...

      Usuń
  9. Dziękuję Wam za wszystkie komentarze. To było przeżycie także dla mnie. Cieszę się, że mogłam się nim z Wami podzielić.

    OdpowiedzUsuń