Mail od M: “Sza! Cuda się zdarzają. Naprzeciwko mnie chyba mieszkają Żydzi, bo od wczoraj pali się świeczka w oknie po zmroku (...) Nie mogę się oprzeć i co chwilę zerkam zza firanki na tę świecę po przeciwnej stronie.”
Czekam na kolejne dobre wieczorne wieści, wszak... jedna świeczka Chanuki nie czyni.
“Chanukowe światła”, Alex Levin, Źródło
Niedaleko mnie też mieszkają (ortodoksyjni) Żydzi. Cudu wprawdzie nie ma, bo to nie w Polsce. Lubię rzucać okiem na menorę w centralnym miejscu przy oknie, czasami widzę jak pani w turbanie zasuwa zasłonki. Pewnie właśnie świętują w domu. A w centrum miasta podświetlone życzenia: Merry Christmas, Happy Eid, Happy Chanukah.
OdpowiedzUsuń