To nie będzie sensacyjna historyjka tabloidowa, raczej ładny, sielankowy obrazek. Nie chodzi bowiem o samochód policyjny ;) ale namiot na święto Sukot. Namiot, szałas, kuczka... a w niej wszystko jak trzeba: gałęzie zamiast dachu, ozdoby i nakryty stół.
A rabin? Rabin jest uśmiechnięty. Może właśnie wita jednego z dostojnych gości (Uszpizin), a może tylko cieszy się ostatnimi promieniami jesiennego słońca?
Kuczka przed Synagogą Izaaka, Kraków, 2006 rok.
cudne to zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńi chwila zatrzymana w nim....
To taka magiczna chwila:) Można przez chwilę pomyśleć,że nigdy nic...
OdpowiedzUsuńI po co ludziom te wojny i nienawiść, ech.