wtorek, 27 listopada 2012

Sielanka


W równym rządku, pełnej zgodzie... Na sklepowej półce.

Agora - wydawnictwo i agora - starożytny rynek. Miejsce handlu, zgromadzeń, politycznych debat. W firmowej kawiarence przytulne popołudnie. Szelest kartek, brzęk filiżanek, miękkość spojrzeń i francuskich słówek przy stoliku obok. Dopijam kawę, robię zdjęcie. 



Wiele myśli w głowie. Niech tam zostaną.


1 komentarz:

  1. Za jedne 75 zeta można posiąść wiedzę trzech ksiąg:) Pod warunkiem umiejętności czytania ze zrozumieniem. Coś mi się przypomniało żartobliwego trochę związanego z różnorodnością wierzeń, a bardziej z fizyką:) Wysyłam maila i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń