sobota, 18 września 2010

Dziękuję!


Za trzymanie kciuków, wszystkie ciepłe, wspierające komentarze i maile. Czy z Wami mogło się nie udać?! Bobe Majse obronione!:) Wiele dobrych słów usłyszałam. Buzia jeszcze mi się śmieje. Kwiatuszek dla Was.
Autor: o
Etykiety:

17 komentarzy:

  1. Jolanta Chrostowska-Sufa18 września 2010 19:51

    Olu, serdecznie i gorąco Ci gratuluję i życzę skutecznego pokonywania kolejnych satysfakcjonujących wyzwań. :))

    OdpowiedzUsuń
  2. nutta18 września 2010 20:21

    Gratuluję pomyślnej obrony:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maro18 września 2010 20:43

    No mówiłem ze będzie dobrze. Tylko jak teraz do Bobe z takim tytułem naukowym się zwracać.
    Pozdrawiam fotograficznie i gorąco
    maro

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy18 września 2010 21:15

    Serdeczne gratulacje!!! Zaglądam tutaj od niedawna ale bardzo podoba mi się Twój blog i naprawdę się cieszę z Twojego sukcesu :)Pozdrawiam - Marta

    OdpowiedzUsuń
  5. Elle18 września 2010 21:18

    Gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy18 września 2010 21:19

    gratulacje ,fajnie ze Ci sie udalo :) :) :)a poza tym jak moglo Ci sie nie udac, przeciez bylo widac jak bardzo Cie to interesuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jolanta Błasiak-Wielgus "olfa"18 września 2010 21:20

    nie mogło być inaczej
    gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kaprysia18 września 2010 21:53

    Gratulacje:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Bobe Majse18 września 2010 21:58

    Bardzo dziękuję!

    Markos, Bobe ta sama:), bez tytułu i od zaraz bierze się do roboty blogowej, bo zaległości co niemiara. Niebawem kolejny post judaistyczny.

    Dzisiaj był piękny dzień w Krakowie i w takim duchu pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy18 września 2010 22:45

    Gratulacje!!! Bardzo sie ciesze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. kasia ino-ino19 września 2010 01:36

    Oleńko, jeszcze raz GRATULACJE!!! i dzięki stokrotne za sms-ka i mail.... cieszę się z Tobą przeogromnie!
    buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bea19 września 2010 09:42

    Gratulacje!!!
    TOBIE nie moglo sie nie udac! Widac, ze wlozylas w to wiele serca, nie moglo wiec byc inaczej :)

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. ROMA19 września 2010 10:20

    Wiadomo było, że się uda! Jesteś jedną z tych nielicznych osób, których doktorat nie będzie kurzył się na półce. Wiele osób z przyjemnością czyta Twojego bloga i z pewnością przyswaja sobie w przyjemnej formie ciekawostki dotyczące kultury żydowskiej. Jest to bardzo istotne, że przekaz ma właśnie taką formę. Ponadto cel nadrzędny został osiągnięty - Ty przedstawiłaś nam swoją pasję, a my dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy i przestaliśmy postrzegać przysłowiowego Żyda przez pryzmat oświęcimskiego pasiaka, pejsów i mycki przedwojennego ortodoksa. Życzę dalszych sukcesów na drodze realizacji zainteresowań i czekam na Bobe Majse jako cykliczny program w tv. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Bobe Majse19 września 2010 10:44

    Dziękuję, Kochane.
    Przy okazji wyjaśnienie. Moje podyplomowe studia dają mi tylko dodatkowy dyplom, ale nie tytuł. Nie mam zatem drugiego mgr, ani pierwszego dr.
    Pozdrawiam weekendowo, radośnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Bozena Baran20 września 2010 00:57

    Olu, jeszcze raz gratuluję!Bozena

    OdpowiedzUsuń
  16. Jasmin20 września 2010 14:42

    Gratuluję i jednocześnie dziękuję za to miejsce, lubię podczytywać i wielu rzeczy dowiedziałam się od ciebie właśnie tutaj. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Bobe Majse21 września 2010 20:18

    Bożenko, Amor już niebawem:) Wystąpi w godnym siebie towarzystwie. Dzisiaj "napisał się" tekst, jeszcze obróbka zrobionych już jakiś czas temu zdjęć.
    Jasmin, nawet nie wiesz, jak się cieszę.
    Dziękuję Dziewczyny i mocno Was pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)