niedziela, 12 maja 2019
Przykrość
Przykro patrzeć na to, co zostało z Kapelusznika z ulicy Jakuba. Bardzo przykro!
Zostawili, bo chcieli? musieli? Pazerny developer “odwalił” fuszerkę, bo… jak to inaczej nazwać?!?
Przede wszystkim: skąd to nazwisko?!? Na oryginalnym szyldzie do końca widoczne były dwie pierwsze litery: Go…
Sama nie wiem… może ze złości, bezsilności i żalu już wszystko mi się pomyliło… być może… Lecz przecież… mam zdjęcia, niejedno zdjęcie…
Oto, co widzę teraz: pięknie odnowioną kamienicę i… zbezczeszczony przedwojenny szyld. Dobrze, że w ogóle zachowali! - ktoś powie. Pewnie dobrze… Taaaak, cieszmy się popłuczynami, gdy można było ocalić oryginał!!!
Tylko jedno widzę porównanie i… konserwatorom-amatorom mówię PRECZ!!!
Mój Dawid Go… miał niebieskie oczy i finezyjny, finezyjny melonik :(:(:(:(
poniedziałek, 6 maja 2019
Apteka
Z dużym zdziwieniem i nie mniejszą radością zauważyłam w przestrzeni publicznej taki oto szyld:
Skierowany pewnie głównie do turystów z Izraela, choć kto wie… może część hebrajskojęzycznych osób mieszka, lub chociażby pomieszkuje w Krakowie? Do tego liczni goście JCC…
Mniejsza o to, dla kogo, ważne że jest! Widać szyld “Apteka” po hebrajsku potrzebny; potrzebny i już!
poniedziałek, 29 kwietnia 2019
Brrrrrrr
Wieprzowina, czy kaszanka? Co gorsze? z koszernego punktu widzenia.
Świnia to zwierzę trefne samo w sobie: jest wprawdzie parzystokopytna, ale nie należy do przeżuwaczy, a zatem nie spełnia łącznie obu stawianych przez Torę wymogów.
Jednym ze składników kaszanki jest krew. Religijnych Żydów obowiązuje całkowity zakaz jej spożywania.
Kaszrut to kaszrut - jest, albo go nie ma. Nie możemy zatem oceniać, która potrawa gorsza / lepsza. Jedno jest pewne - prawie każdy goj kojarzy, że próżno szukać wieprzowiny na żydowskim stole.
czwartek, 18 kwietnia 2019
Spotkajmy się na Pesach!
Spotkajmy się na Pesach, albo na Wielkanoc. W tym roku oba święta wypadają w tym samym czasie, tyle że Żydzi świętują dłużej.
Na talerzu sederowym nie może zabraknąć tego, co tak pyszni się w koszyczku ze święconką - jajka!
Bejca - pieczone i posypane popiołem jajko, które upamiętnia dodatkową ofiarę pesachową składaną w Świątyni Jerozolimskiej. Jajko to symbol płodności i przetrwania narodu żydowskiego.
Spotkajmy się na Pesach, a w przyszłym roku w Jerozolimie! :)
środa, 17 kwietnia 2019
Ślimaczek
Zachwyciły mnie kieliszki ze ślimaczkiem :), w których serwują domowe wino w knajpce na Lipowej. Skojarzyły mi się z niespiesznym spacerem, który właśnie odbyliśmy i wszystkimi wędrówkami szlakiem judaików.
Wiosna i lato to czas wzmożonych wędrówek :) Mam nadzieję, że tak będzie i w tym roku. Trzymajcie kciuki!
poniedziałek, 15 kwietnia 2019
Truposznica
Jak opowiadać dzieciom o Holokauście? Dzieci lubią bawić się autkami, może zatem z pomocą “Truposznicy” autorstwa Franciszka Wacka?
Przedmiot-zabawka nawiązuje do obwoźnych komór gazowych; samochodów wywożących ciała, szczątki, prochy ofiar Zagłady.
Ciągnięty na sznurku wpisuje się w kategorię bio-obiektów Tadeusza Kantora - stanowi przedłużenie i uzupełnienie ciała aktora. Tego typu przedmiot pozornie pomaga, w rzeczywistości utrudnia / uniemożliwia ruch sceniczny. Truposznica spowalnia chód, trzeba stale mieć na nią baczenie.
poniedziałek, 8 kwietnia 2019
Jajko mądrzejsze od kury
Historia ocalenia Solomona Perela zainspirowała Agnieszkę Holland, Agatę Tuszyńską, Lexa Drewinskiego. Jego plakat “Hitlerjunge Salomon” można podziwiać na wystawie “Judaizm w sztuce” w krakowskim Dworku Białoprądnickim.
Dla mnie to dzieło uniwersalne, odnoszące się zarówno do nazizmu, jak i całokształtu Zła. Mam własne, niezależne od intencji Artysty, luźne skojarzenia i interpretacje…
1. Czym skorupka za młodu nasiąknie…
2. Jajko mądrzejsze od kury…
3. Zło rodzi się powoli… Zaczyna od jednej rysy, skazy, jednego pęknięcia… Zło zaczyna się od gestu, słowa i od przyzwolenia na nie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)