sobota, 11 maja 2013

Trzy w jednym


 

Bochnia. Cmentarz żydowski. 

Symbolami z tego żydowskiego nagrobka można byłoby obdzielić jeszcze dwa inne: chrześcijanina (Tablice Przymierza) i ateisty (księgi / książki).

Myślę o kirkucie w Błoniu... 

Autor: o
Etykiety:

2 komentarze:

  1. Katarzyna16 maja 2013 21:02

    Olu,
    chcialam Ci opowiedziec o Chlodnej.
    Ze kladka, delikatna , niebieska linia-wieczorem.
    Ze muzyka, zdjecia, pomnik-kamien.
    I turysci z Izraela, probujacy zapalic znicze, ale na Chlodnej to nielatwe, bo wieje..jak to na Chlodnej.
    I kamienica pieknie podswietlona wieczorem..ta , w ktorej mieszkal Czerniakow.
    Bylam tam kilka dni temu z przyjaciolka, byl piekny , spokojny, wiosenny wieczor. Pozdrawiam.Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bobe Majse17 maja 2013 08:47

      Piękny wieczór, piękna opowieść... I tak plastyczna, że... byłam tam przez chwilę. Naprawdę.

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)