sobota, 18 maja 2013

Słońce


Czy jutro będzie piękny, słoneczny, niechby i upalny dzień? Oby. Zrobię sobie "piknik" na moim balkonie, wśród bratków i rododendronów. Przeczytam kolejną książkę, a może nawet dwie! Wypiję szklanicę szprycera i - pod ochroną wysokiego filtru - zdrzemnę się choć na chwilę.

5 komentarzy:

  1. Życzę przyjemnej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba jednak będzie burzowo, deszczowo i wietrznie. Już teraz za oknem wiatr kurzem i myślami zagubionymi wiruje...
    Ale jakaż to ulga dla zmęczonych upałem ciał - zaznać szalonej pieszczoty wiatru.
    Ach, jakaż ulga dla spracowanych rąk - nie pójśc dzisiaj do roboty w spieczone upałem pole.
    Można otworzyc szeroko okno i wąchać świeże powietrze. Patrzeć na niezwykły bieg róznokolorowych chmur, albo przymknąć oczy i tylko być.
    Pozdrawiam serdecznie Olu i dobrego weekendu życzę!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli ktoś tak pięknie, jak Ty opisuje niepogodę, to... może być i niepogoda :) Chyba jednak... chyba jednak... Ciii, wszak to dopiero poranek.

      Ściskam i odwzajemniam dobre życzenia!

      Usuń
  3. i jaki był? ten dzień?
    u nas w sobotę zimno, mokro i paskudnie... niedziela powoli przywracała jednak wiarę w niebieskie niebo :) mam nadzieję, że udało Ci się pobyć na balkonie wśród kwiatów i książek...
    utulam...

    OdpowiedzUsuń