Miała
dziesięć lat, gdy wybuchła wojna. Ta obeszła się z nią brutalnie.
Zniszczona, zbezczeszczona, służyła Niemcom jako magazyn zboża.
Przeżyła, ale to nie koniec jej cierpień. Nie wrócili dawni wyznawcy. W
nowym, wolnym, pięknym świecie (i mowa tu nie o czasach komuny, ale 2012
roku) pełni funkcję sklepu.
Synagoga w Busku-Zdroju. O, przepraszam - sklep ze sprzętem RTV i AGD.
Co lepsze, co gorsze? Magazyn, czy sklep. Sklep, czy magazyn. Okupant, czy swój. Swój, czy okupant. Licytujmy! Pamięć i kultywowanie tradycji żydowskiej... W Busku nawet o tym nie słyszeli.
A architektura taka, że ani się wyprzeć, ani zamaskować...
Nad wejściem właściciel powinien powiesić portret Żyda z pieniążkiem. Żeby interes szedł lepiej. I koniecznie reklamowy baner: Kup pan pralkę w synagodze! Wypierze wszystko na błysk. Sumienie też.
Synagoga w Busku-Zdroju. O, przepraszam - sklep ze sprzętem RTV i AGD.
Co lepsze, co gorsze? Magazyn, czy sklep. Sklep, czy magazyn. Okupant, czy swój. Swój, czy okupant. Licytujmy! Pamięć i kultywowanie tradycji żydowskiej... W Busku nawet o tym nie słyszeli.
A architektura taka, że ani się wyprzeć, ani zamaskować...
Nad wejściem właściciel powinien powiesić portret Żyda z pieniążkiem. Żeby interes szedł lepiej. I koniecznie reklamowy baner: Kup pan pralkę w synagodze! Wypierze wszystko na błysk. Sumienie też.
Wschodnia ściana od zewnątrz.
Wschodnia ściana od wewnątrz.
Przesłonięty balkon babińca.
Władze miasta\milczą wstydliwie bo to pewnie własność prywatna...
OdpowiedzUsuńAle o co Pani chodzi??
OdpowiedzUsuń...taka byłaby zapewne reakcja sklepowego, ale i włodarzy miasta.
A już myślałam, że nic mnie nie zdziwi:-(
OdpowiedzUsuńCiekawe, co tym sądzą tzw. "włodarze miasta".
piękna, szkoda że pralkami "zasłonięta"
OdpowiedzUsuńPamiętam, jak kilka lat temu wstąpiłam do tego sklepu, do Buska mam 30minut samochodem, z pytaniem, czy mogę zrobić zdjęcia wewnątrz, bo to dawna synagoga, a ja interesuję się judaistyką. Najpierw strach, potem zdziwienie, a na koniec niepewność malowały się na twarzy sprzedawcy, ale zdjęcia pozwolił zrobić.
OdpowiedzUsuńAle żal człowiek odczuwa mijając, przynajmniej raz w miesiącu, to miejsce.
Ja także poprosiłam o pozwolenie i od razu je uzyskałam. Pytanie "dlaczego" nie padło.
UsuńSmutne.
OdpowiedzUsuńSmutne.
OdpowiedzUsuńAle cóż - wygnano Żydów. Albo zabito. Kto ma przejąć dziedzictwo?
Gorzekie to...
Ela
aro 50
OdpowiedzUsuńIleż jeszcze jest do zrobienia z ludzką świadomością?
Pamiętasz synagogę w Oświęcimiu, w której była hurtownia dywanów?
OdpowiedzUsuńPamiętam... pisałam...
UsuńDziedzictwo przejęli Ci, którzy wygnali ocalałych z rzezi. Po to właśnie ich wygnali, a raczej przegnali.
OdpowiedzUsuńDlatego Gross budzi takie emocje. Prawda kole...
UsuńSmutne, tym bardziej, że to niemałe miasto. Pytanie, kto jest właścicielem budynku?
OdpowiedzUsuńWiem tylko tyle, że tzw. osoba prywatna.
UsuńModa na judaizm? Mysle,ze sa wieksze zmartwienia w naszym kraju.
OdpowiedzUsuńA może by tak mieć odwagę cywilną i podpisać się pod swoimi poglądami?
UsuńI nie moda, nie moda, tylko może wreszcie przebłysk zwykłej ludzkiej przyzwoitości wobec tych, do których wymordowania i wygnania przyłożyliśmy rękę.
UsuńA z innych poważnych zmartwień widzę takie, że niektórzy są ślepi na (wydawałoby się) prawdy oczywiste.