Na Netflixie pojawiła się “Gra tajemnic” z 2014 roku. Być może moment to nieprzypadkowy, z uwagi na zbliżającą się wielkimi krokami II turę wyborów prezydenckich.
Film opowiada historię złamania kodu słynnej Enigmy, którego dokonał genialny matematyk i logik - Alan Turing, uważany także za prekursora informatyki i sztucznej inteligencji.
Alan był homoseksualistą, co w latach 40-tych traktowano na równi z przestępstwem (sic!) Nie trafił wprawdzie do więzienia, gdyż wybrał, fatalną zresztą w skutkach przymusową “terapię hormonalną”. Zdegradowany i poniżony, 7 czerwca 1954 popełnił samobójstwo.
Dlaczego piszę o tym niecały tydzień przed wyborami? Wszystkim nam dobrze jest znany stosunek PiS do LGBT. Piszę zatem ku przestrodze. Zanim Wasz długopis postawi krzyżyk na wyborczej karcie, przypomnijcie sobie o genialnym, przedwcześnie straconym dla ludzkości Alanie Turingu.