“Drzwi zostały, ale przejścia już nie ma. Takich wejść prowadzących donikąd jest wiele. Za nimi żyją wnętrzności Kazimierza - niedostępne i zaniedbane. Ludzie zabijają je deskami, jakby chcieli powstrzymać przenikanie się dwóch światów. Przejścia już nie ma i nigdy nie będzie. Jak nie ma Gwiazdy Dawida, którą mogły tworzyć te deski.” /Bogdan Frymorgen/
W drewnie, metalu… wszędzie widzę Gwiazdy Dawida. Kiedyś w Rymanowie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz