środa, 22 lipca 2015

Dom Wzruszeń


Przedwojenny, żydowski, nostalgiczny… Dom Bosaków - rodziny związanej z Kazimierzem od XVII wieku.

Pełen śladów Przeszłości, którą wciąż dobrze pamięta mieszkający w Izraelu Józef Bosak. 

Schody, poręcze, blizny po mezuzach, drzwi, posadzki, witraże i piece… Dom Wzruszeń.


























 

9 komentarzy:

  1. Wzruszają mnie takie miejsca. Nasuwają się obrazy postaci wędrujących po tych schodach, dłoni na poręczach, dźwięk dzwonka u drzwi...Jak zawsze - piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widzę w takich miejscach ludzi... Oni dawno przeminęli, wnętrza zostały.

      Usuń
  2. Oglądam zdjęcia i czuję opary historii unoszące się nad kamienicą. Wspaniałe oddałaś klimat tego miejsca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Część ujęć dostrzegł fotograf (mój Piotr), większość jednak wskazałam mu ja :)

      Usuń
  3. piękne! dawno tu nie byłem (blog), masz takie świetne czucie szczegółu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiednio nastroiłam Piotra, a także wskazałam mu konkret - chcę to i to. Złapał bakcyla i potem już mu szło dobrze bez mojej pomocy. Ja pobiegłam na jakieś festiwalowe wydarzenie :)

      Usuń
  4. To zbrodnia zeby takie perly niszczaly :(

    OdpowiedzUsuń