Profesor Nałęcz tak pięknie mówił o rocznicy , o tym,dlaczego tak mało obecnych mieszkańców Jedwabnego przybyło na uroczystości - nie dlatego,że nie pamiętają, lecz ...dlatego że pamiętają, choć nie chcą, ze wstydu. Miałam wrażenie, że zaraz popłyną mu łzy. Jego słowa o tym,że w tej ziemi leżą szczątki tych, którzy już nie mają bliskich, więc my powinniśmy im ich zastąpić, przyjść i zapalić znicz, położyć kwiat i pobyć z nimi...ogromnie wzruszające. Piękne Haiku, Bobe Majse, piękna kwintesencja współ-czucia i pamięci...
Przypomniało mi się jeszcze, że moja prezentacja maturalna dotyczyła antysemityzmu (maturę miałam 6 lat temu, ale prezentację spisaną na kartkach przechowuję dalej).
Profesor Nałęcz tak pięknie mówił o rocznicy , o tym,dlaczego tak mało obecnych mieszkańców Jedwabnego przybyło na uroczystości - nie dlatego,że nie pamiętają, lecz ...dlatego że pamiętają, choć nie chcą, ze wstydu.
OdpowiedzUsuńMiałam wrażenie, że zaraz popłyną mu łzy. Jego słowa o tym,że w tej ziemi leżą szczątki tych, którzy już nie mają bliskich, więc my powinniśmy im ich zastąpić, przyjść i zapalić znicz, położyć kwiat i pobyć z nimi...ogromnie wzruszające.
Piękne Haiku, Bobe Majse, piękna kwintesencja współ-czucia i pamięci...
"Człowiek człowiekowi wilkiem..."
OdpowiedzUsuńPrzypomniało mi się jeszcze, że moja prezentacja maturalna dotyczyła antysemityzmu (maturę miałam 6 lat temu, ale prezentację spisaną na kartkach przechowuję dalej).
OdpowiedzUsuńPiękne haiku.
OdpowiedzUsuńW tym samym dniu w warszawskiej synagodze Nożyków była chupa, a później cudowne wesele. Życie.
Piękne haiku Olu. Pamięć jest najważniejsza.
OdpowiedzUsuń